Mecz pomiędzy drużynami Plymouth i Watford zakończył się remisem 3-3. Spotkanie, które odbyło się w Home Park, było pełne emocji, a wynik na przerwę wskazywał na prowadzenie Plymouth 3-2. Szczegóły z tego zaciętego starcia znajdziesz poniżej.
Mecz pomiędzy drużynami: Plymouth (Gospodarz) przeciwko Watford (Goście)
Dziś na stadionie Home Park odbył się zacięty pojedynek pomiędzy drużynami Plymouth i Watford w ramach 26. kolejki Championship. Mecz zakończył się remisem 3-3, a emocje sięgały zenitu.
Pierwsza odsłona spotkania była pełna akcji i bramek. [Sędzia Główny], sędzia meczu, miał pełne ręce roboty, prowadząc zmagania na murawie.
Początek należał do gości, którzy objęli prowadzenie już w 11. minucie. E. Kayembe ustalił wynik na 0-1, wykorzystując asystę Matheusa Martinsa. Jednakże gospodarze szybko odpowiedzieli, doprowadzając do wyrównania za sprawą F. Azaza w 20. minucie. Chwilę później, M. Whittaker ustalił wynik na 2-1, a tuż przed przerwą goście ponownie wyrównali za sprawą I. Koné, po asyście G. Chakvetadze.
Pomimo wyrównania, Plymouth nie zamierzało zwalniać tempa. R. Hardie trafił do siatki, odnosząc sukces w 42. minucie, ustalając wynik na 3-2 na korzyść gospodarzy przed przerwą.
Po powrocie na boisko, obie ekipy kontynuowały walkę o zwycięstwo. Jednak to Watford zdołało przełamać się i wyrównać stan po bramce R. Andrewsa w 57. minucie. Wynik 3-3 pozostawał niezmieniony do końca meczu, co dało kibicom wiele emocji do samego końca spotkania.
Mecz nie obył się bez kartek, zespół gospodarzy zebrał dwie żółte kartki, które dostał Bali Mumba w 59. minucie oraz Adam Randell w 86. minucie. Natomiast goście zobaczyli żółte kartki, kolejno Jake Livermore w 42. minucie, Rhys Healey w 87. minucie, Yáser Asprilla w 88. minucie oraz Matheus Martins również w 88. minucie.
Niezwykle emocjonujące spotkanie zakończyło się remisem, jednak obie drużyny mogą być zadowolone z punktu zdobytego w trudnym pojedynku. Kolejne mecze dla Plymouth to Huddersfield, Cardiff, West Brom, zaś Watford zmierzy się z QPR, Bristol City, Sheffield Wednesday.